wtorek, 7 maja 2013

Rozdział II

Czytasz i zostawiasz komentarz? Chcesz powiadomień? Zostaw link do Siebie np. na Twitterze  (mój: @PolandLiam  :) ).



 ***Z perspektywy Liama ***
Brr.. Zimno. Ciemno.

No a jak inaczej? Przecież wracam do domu, bo nasz głodomorek – Niall – zapragnął żelek, chipsów i czekolad. Zupełnie jak kobieta w ciąży. On tyle je..  Gdzie on to mieści?

Jeszcze kilka alejek i będę w domu, ale teraz najgorsze, a mianowicie cmentarz.

To miejsce zawsze przyprawia mnie o dreszcze.



Z moich refleksji wyrwał mnie krzyk – dziewczyny. Jak na złość pochodził ze strony cmentarza. Bez namysłu od razu się tam udałem. Rozejrzałem się wokoło i dostrzegłem chustkę. Podniosłem ją i powąchałem. Pachniała pięknie.
Ale do kogo należy?
Nagle ujrzałem błysk latarki. Najpierw co zrobiłem to wyciszyłem telefon, aby nie przeszkodził mi w najmniej odpowiednim momencie. I poszedłem w kierunku światła.



*** Z perspektywy Danielle ***


Ocknęłam się w jakimś ciemnym pomieszczeniu. Głowa mi strasznie pękała. Serce biło jak oszalałe, ale adrenalina zawsze mi pomagała w myśleniu, więc tym się zajęłam. Rozejrzałam się dookoła i spostrzegłam małe okno.


Hmm… Może uda mi się poluzować śrubkę i wtedy okno wypadnie?
Z rozmyślań wyrwały mnie przytłumione kroki dochodzące blisko ściany. Ktoś przekręcił kluczyk w zamku i drzwi szeroko się otworzyły.
- O kogo my tu mamy?- zaczął szyderczo jakiś facet- Słoneczko się obudziło. No to co? Pobawimy się?
Szybko do mnie podszedł złapał za ręce i przekręcił je tak, że wylądowałam na plecach. Wbił się brutalnie w moje usta, a dłonie nadal wykrzywiał. Rzucałam się bezlitośnie, ale tylko potargałam sobie bluzkę.
- Nie! Zostaw mnie! – krzyczałam na próżno
Rękami jeździł po całym moim ciele. Lizał moją szyję i przygryzał ją robiąc tak zwaną ‘malinkę’.
- Derk! Derk, ktoś tu idzie! – krzyczał jakiś drugi chłopak
Odetchnęłam z ulgą, bo odsunął się ode mnie i mnie puścił.
- Zostań. Jeszcze z  Tobą nie skończyłem – rzekł na odchodne

Minęło pięć minut odkąd obrzydliwy Derk poszedł. Chyba tak miał na imię a może to tylko ksywka?
Co on chce mi zrobić? Dlaczego akurat ja? 
Myśli te zaprzątały mi głowę, że dopiero później uświadomiłam sobie, że mogę uciec. Tak, jak postanowiłam wcześniej podeszłam do okna i spróbowałam odkręcić. Długo się z nią mocowałam.
Jest. Udało mi się.
Nagle framuga spadła i zrobiła dość duży hałas.
Kurwa – przeklęłam
Nasłuchiwałam czy nikt nie nadchodzi, ale nic nie usłyszałam. Nie czekając więcej przedostałam się przez okno i ile sił w nogach zaczęłam biec, ale zobaczyłam jakąś postać, która szła w moim kierunku.


*** Z perspektywy Liama ***




Szedłem tyłem rozglądając się na boki gdy nagle zderzyłem się z kimś. Wystraszony odwróciłem się z prędkością światła.
- O! – tylko tyle wydusiłem z siebie
Przenikliwymi, przestraszonymi, piwnymi oczami patrzyła na mnie śliczna dziewczyna w brązowych, kręconych włosach. Chciałem coś powiedzieć, ale mi mowę odjęło, lecz ona mnie uprzedziła:
- Nie, proszę! Zostaw mnie! – szepnęła błagalnie
Stanąłem jak wryty na te słowa.
Ona się mnie boi
Już chciała uciekać, ale ją ubiegłem.
- Zaczekaj! Nie zrobię Ci krzywdy. Jestem Liam. Chcę ci pomóc, dobrze? Jak masz na imię?
- Nic mi nie zrobisz?- łkała cicho – Jestem Danielle. Proszę, pomóż mi!
- Jasne. Chodź szybko, bo jeszcze nas ktoś znajdzie.
Złapałem ją za rękę i odwróciłem się na pięcie, a tam stał jakiś facet, który uśmiechał się szyderczo. Danielle pisnęła ze strachu.
- Dokąd to, kochaniutcy?
Ogłuszył mnie w głowę i przewróciłem się  wypuszczając chustkę, którą zapomniałem oddać. Usłyszałem tylko przerażający krzyk dziewczyny, która wołała moje imię:
- Liam! Liam, nie!


A potem wszystko zniknęło.



 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


I kolejny  drugi rozdział ! Cieszycie się --> bo ja bardzo :D .. Prosiliście mnie, żeby był dłuższy tak więc zrobiłam .. Złączyłam dwa rozdziały w jeden. I co myślicie :3 ?

Ten ostatni gif nie oddaje dramaturgii wydarzenia, ale nie znalazłam innego :D Myślę, że wybaczycie ♥
a teraz jeszcze jeden, który mnie rozbroił:





Taaaaak, nasi główni bohaterzy ♥ ! No to co ---> licze na liczne komentarze i do zobaczenia w następnym rozdziale :3.
Czeeeeeeeść ♥ !

8 komentarzy:

  1. Rozdział jak zwykle świetny, akcja trzyma w napięciu, chce się przeczytać następny :3 Tak trzymaj! <3 @take_you_there

    Zapraszam do siebie klaudiatomlinsonlovesonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. jej, nie mogę się doczekać co będzie potem ;D ciekawi mnie to. ~ @Karolina_691D_

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny! Jak zwykle zresztą xd ♥
    weny na dalsze rozdziały :3

    @OnlyAngelOfDark

    http://onlymystories1d.blogspot.com/ <- zapraszam także do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej. :) Bardzo fajny blog! :D
    Zapraszam do mnie http://deeplyinhope.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział.
    Zapraszam do mnie:
    http://as-long--as-you-love-me.blogspot.com/

    będziesz informować?

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział! Nareszcie znalazłam chwilkę, żeby przeczytać! :) Jaka akcja! Tylko niech nic się Liamowi i Danielle nie stanie, bo Ci nie wybaczę ;P Z niecierpliwością czekam na następny.
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdział extra, a ten gif na końcu - zarąbisty . Mam nadzieję że będzie więcej takich rozdziałów . ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozdział świetny tak samo jak poprzednie.:)

    OdpowiedzUsuń