wtorek, 11 czerwca 2013

Rozdział VIII



Czytasz i zostawiasz komentarz? Chcesz powiadomień? Zostaw link do Siebie np. na Twitterze  (mój: @PolandLiam  :) ).






 ***Z perspektywy Liama***



Siedzieliśmy całą piątką w salonie i graliśmy w Playstation, ale ja byłem zajęty pisaniem.. Domyślacie się z kim?

- HALO! Ziemia i pięknycudownyniewiemcojeszczemożnadodaćbojestemnajlepszy Louis do Liama! – wszyscy wybuchli śmiechem, a on machał mi przed  telefonem, w który byłem zapatrzony, ręką.

- Odejdź Lou! – krzyknąłem do niego, ale nadal sowicie wpatrywałem się w ekran smartphona.

- Z kim tak  piszesz? – zaciekawił się Hazza. – POKAŻ!

Próbował wyrwać mi telefon z ręki, przygniatając mnie, ale ja mocno trzymałem, więc zaczął dla zabawy uderzać mnie w głowę.

- Hazza, zostaw Liama! – Zayn odpychał go rękami, a później przytulił moją głowę i zakrył ją rękami, aby wredny Harry do niej nie dotarł.


- Liam? – spytał Niall. – Coś ostatnio rozkojarzony jesteś. Czyżbyś pisał.. no nie wiem… z Dan? – uśmiechnął się tryumfująco, widząc moją minę, że zgadł.


Skąd on to wie? Przed nim nic się nie ukryje. Niall zawsze rozszyfruje kto mu zjadł jego ulubione żelki… i nie tylko. Ale jak widzę także pozna kto kłamie, kto coś ukrywa… Wiecie co? W sumie mieć takiego przyjaciela to skarb!


- Dobra… Wygraliście. UMÓWIŁA SIĘ ZE MNĄ! LEPIEJ?! – krzyknąłem na cały dom z szerokim uśmiechem.

- Nareszcie! Wiedzieliśmy!  - krzyczeli wszyscy – No Liam, gratulacje! – zaczął Hazza- taka ładna dziewczyna, że sam chciałbym ją schrupać!

- HAROLD! – wydarliśmy się na niego i zaczęliśmy go gonić.




***Z perspektywy Rox***




Gadałam z Dan. Była jakaś dziwna.. taka podniecona


Coś się musiało zdarzyć. I chyba wiem co.. albo lepiej kto!


Zaczęłam być głodna.

Poszłam z nadzieją do kuchni, że znajdę coś tam lekkiego.


O tak! Piętka chleba i pół szklanki wody.. Wystarczy!


Zjadłam wszystko i od razu udałam się do łazienki w  celu zwrócenia jakże porządnego obiadu. Włożyłam dwa palce do ust i pozbyłam się wszystkiego z żołądka. Wtem ktoś uchylił drzwi do łazienki.



***Z perspektywy Zayna***


Gdzie jest mój telefon? Gdzie Nialler go wziął? O, jest! Leży z boku kanapy pod poduszką. Zabiję go! On wszędzie je rozsiewa! Ale teraz to się nie liczy, bo muszę zacząć… działać?


Wybrałem numer do Rox.




Dupa… nie odbiera.

Więc jak to ja: przez ‘przypadek’ do niej zaglądnę i powiem, że zostawiła u mnie coś.. tylko co?


- ZAAAYN! – zawołał Louis

- COOO CHCEEESZ ? – u nas w domu zawsze wszyscy krzyczą, bo nie chce się nikomu do tej drugiej osoby podejść.

- Rox zostawiła bluzkę – o dziwo pojawił się obok mnie.


BINGO!


- Jasne zwrócę jej – szybko wyrwałem odzienie z jego rąk i wybiegłem jak torpeda z domu.

Zostawiłem Louisa z szeroko otwartymi oczami i kpiącym uśmieszkiem.

Z perspektywy Louisa


Coś mi się zdaje, że ten o to milord kręci z niewiastą Rox…

No i jak zwykle wpadłem na genialny pomysł..

Nie, nie ja się wcale nie chwalę.


- ZEBRANIE RODZINNE! – krzyknąłem i udałem się do salonu, gdzie reszta powoli się schodziła, marudząc: „O, nie! Znowu”.

W salonie znaleźli się: Niall, Harry i  Els... Boska Els….


No tak... Liam i Zayn ‘GDZIEŚ’ pobiegli..


- No więc Droga Familio:

Zayn’owi spodobała się Rox, a Liam’owi Danielle. To na tyle.

- Ale ty masz zapłon Lou! – krzyknął Hazza

- Przecież to było wiadome z kilka dni temu – poparła go moja dziewczyna.


- No właśnie. Nie jestem jednak pewny co do Rox, ale wiem, że Zayn do niej tak. Mogę już ość? Głodny jestem! – jak zwykle Niall wypowiedział się najdłużej i jak zwykle dokończył ją tematem o jedzeniu.


No.. To tyle z mojego ‘genialnego’ planu i pomysłu.. Wszyscy mnie zbesztali.. No trudno.




***Z perspektywy Zayna***



Stałem już pod domem Rox. Nie zadzwoniłem do niej bo chciałem jej zrobić.. no ten… niespodziankę.
Podniecony i podekscytowany zapukałem do drzwi, ale ,jak na złość, nikt ich nie otwierał. Wkurzony pociągnąłem za klamkę i się uchyliły. W przedpokoju było ciemno, ale JEJ buty leżały na ganku, więc zapewne była. Zdjąłem własne i poszedłem rozglądać się po domu, który był mały, ale za to przytulny. Usłyszałem dziwny dźwięk dochodzący z łazienki. Drzwi były uchylone, więc tam zajrzałem i zobaczyłem Rox 'przytuloną do kibelka’.


- Heej, Rox? – zawołałem – Wszystko OK?

- Zayn?! – odwróciła się gwałtownie wycierając usta ścierką – Co ty TU robisz?

 - No… Bo… Ten… Zostawiłaś… No… Bluzkę.. I.. Ten.. Chciałem zwrócić.


Uff.. dokończyłem jakże ‘składną’ rozmowę.


Dziewczyna opłukała usta wodą i odebrała ode mnie bluzkę.

- Dzięki za nią.. Ale teraz powinieneś już pójść.. Jestem zajęta.

- OK.. Rozumiem, ale czy wszystko w porządku? – spytałem.

- Tak wszy…

Rox nie dokończyła wypowiedzi, bo upadłaby, gdym jej nie złapał.


Kurwa. Zemdlała.




~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przepraszam, ze tak późno dodaję ten rozdział --> ale wiecie koniec roku trzeba WSZYSTKO poprawiać -,- ... No ale jest już kolejny rozdział :D ! 
 Jeśli są jakieś błędy to przepraszam, ale pisałam go szybko i szczerze mi się nie podoba :c ...
To.. tyle ☺
10 komentarzy = IX rozdział

Enjoy

11 komentarzy:

  1. podoba mi się! ♥ x ~ @Karolina_691D_

    OdpowiedzUsuń
  2. Następny!!!! ~Oluszka xoxo

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!!! Kocham <3! Następny!!! /Horan'owa

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodawaj następny szybciej niż ostatnio a poza tym super!!! Ploooooooose szybciej *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Co z ta Rox sie dzieje? Dlaczego to robi? ! Genialny rozdział:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czemu Rox to robi? Może Zayn będzie tym, który jej pomoże z tego wyjść?
    Liam i Danielle ♥
    Jestem ciekawa co będzie na randce. :>

    http://theway-i-feel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest super, naprawde <3 fajne dalas tez gify :3 Mam nadzieje, ze Zayn jak sie dowie prawdy o Rox to jej nie zostawi :o Napewno nie :* czekam na ciag dalszy ! I nie przejmuj sie, ze dlugo nic nie dawalas, ja tez nie publikowalam nic przez 2 tyg bo nie bylo czasu- szkola -,- Pozdrawiam i zycze weny :* @take_you_there

    OdpowiedzUsuń
  8. Zajebiste.!!! .;***. Biedna Rox .;/.
    Ale nasz bohater Zayn ją uratuje.!!.xd.
    Ja nie będę przynudzać.
    Pozdro .:*.
    Aduu...<333.
    PS. Sorry że taki krótki ale z komórki pisze.:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozdział jest super, już nie mogę doczekać się kolejnego. Posiedzenia w poprawiania ocen ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeeeej, genialny.

    10 komentarz, czekamy na kolejny ♥

    @imuglyandfuck

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest super :***
    Czekam na nexta:-)
    W końcu jest już ponad 10 komci xdxd

    ----------------
    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com----> zapraszam :-)

    OdpowiedzUsuń